Czy wiecie co jest do dupy? - Reklamy

Ostatnimi czasy wiodę spokojny (czytaj: nudny) żywot. Przez co nie mam ostatnio zbyt wiele zmartwień, a że dystansuję się od mediów i dyskusji raczej mało rzeczy mnie bulwersuje czy wzburza w inny sposób. Stąd ta zdecydowanie zbyt mała liczba wpisów.

Internet mobilny umiera...

 

Czytając ostatni czasy wiadomości ze świata IT dotarły do mnie wiadomości że Google ma problemy z coraz mniejszą ilością wyszukiwań z poziomu smartfona. Czasami mi się zdarza korzystać z wyszukiwarki na smartfonie, ale osobiście unikam wchodzenia na strony mobilne z jednego powodu.
Pieprzone reklamy które uniemożliwiają mi normalne korzystanie z witryny. O problemie zapomniałem na PC, ale trafiał mi się czasem w smartfonie. Ot dostałem via IRC, bądź znalazłem na Twitterze link do ciekawego artykułu. Sprawdzam, strona się ładuje... A tu Zonk! Zostałem przekierowany nagle z interesującej mnie witryny na reklamę o treści:

Twój Android być zagrożony. Twój smartfon zwalnia, pobierz teraz by Boost twój android!

Bardzo fajnie, miło że matwicie się o mój smartfon... Szkoda tylko że nie mogę pobrać, niestety mam ten dziadowski Windows Phone. Niestety nie pobiorę tej wspaniałej aplikacji.
Szkoda że przy tym wszystkim nadal nie mogę obejrzeć tego po co przyszedłem. Tutaj jednak to tolerowałem. W końcu pękłem przy Testach Remix OS.  Zerknąłem na pewien popularny portal Rozrywkowy, no i kaplica. Każda próba przeczytania czegokolwiek kończyła się przekierowaniem na reklamę. A że mobilny chrome nie ma absolutnie żadnej możliwości blokowania reklam, musiałem ubiec się do jasnej strony mocy i pobrać nielubianego przeze mnie androidowego firefoxa.
Wiadomo że z reklam strony się utrzymują ITP, ale na litość boską!  Reklama jest formą zapłaty za treść po którą przybyłem na stronę, więc... Skoro bierzecie kasę za reklamę, ale nie pozwalacie mi skorzystać z treści to chyba mam prawdo czuć się wkurzony i oszukany?  Nie dziwcie się że lwia część internautów nie wyobraża sobie korzystania z AdBlock'ów.

...i Telewizja też...

Reklamy telewizyjne coraz mniej widzę w telewizji (raczej dlatego że mało ją oglądam) Ale za to coraz częściej w internecie. Niezależnie od medium, reklamy w formie Video są zwykle identyczne.
Na kanałach z intensywnym lokowaniem produktu robi się to czasami komiczne. Czasami trafiają się takie kwiatki jak lokowanie jednej marki na kanale, podczas gdy Google reklamuje produkt konkurencji. W pierwszej chwili się śmiejesz, po chwili kolejny raz tracisz wiarę w ludzkość.

... i mózg umiera.

Ponarzekałbym jeszcze trochę na traktowanie ludzi jak kretynów, wykorzystywanie naiwności i niewiedzy. Tylko... Czuję że brakuje mi mózgu doprowadzić to do końca w estetyczny sposób. Może to właśnie efekt, prania mózgu zafundowany przez korporacje? Może to niedobór przeczytanych książek? A może za mało ćwiczeń? Może na tym poprzestanę i pójdę  po rozum do głowy. Nie wiem tylko jak szybko wrócę. Bobranos

**Odnoszę się do tego felietonu: http://rafa.eu.org/papers/f_lamer.html Tak, wiem że fajniej by pasował do poprzedniego wpisu.